A tak z innej beczki ...
Patrzcie jakie ładne kwiatki rosną u nas na działce ;)
Nie myślałam, że tak blisko będziemy mieli na grzyby ;)
Komu?
Patrzcie jakie ładne kwiatki rosną u nas na działce ;)
Nie myślałam, że tak blisko będziemy mieli na grzyby ;)
Komu?
Codziennie, z samego rana sprawdzamy jaka aura za oknem. Byle tylko nie padało. Niestety, właśnie przez opady mocno opóźnił się start z budową murów. Na szczęście, panowie ruszyli z kopyta i postępy prac cieszą oko.
A po środku, więcej murów nie będzie, postanowiliśmy majstrom zaoszczędzić roboty ;) A tak na serio, będzie tam piękne przeszklenie sięgające aż po dach.
Młoda inwestorka sprawdza, czy aby na pewno, dobrze zostały dobrze wylane ławy ;)
Obrys naszego Pigwowca ;)
Fundamenty zalane ;) Stan zerowy można uznać za zamknięty!
Prace rozpoczeliśmy pod koniec czerwca, tak jak zakładliśmy. Kredyt do usranej śmierci zaciągnięty, można się budować ;) Wpisy są z małym poślizgiem, oby na budowie nie było większych przestojów ;)Działka ma znaczny spadek, więc oprócz wykopów, musiliśmy zrobić dodatkowy szalunek.