Podłogówka finito!
Etap kładzenia instalacji pod ogrzewanie podłogowe zakończony. W poniedziałek mają być robione wylewki. Zdecydowaliśmy się na ogrzewanie podłogowe w ciągu komunikacyjnym, łazienkach, kuchni, jadalni. Celowo pominęliśmy pokoje, w których będzie "spanie". Tak, tak, nabrałam się na krążące w necie mity...jakoby źle się spało, przy podłogówce. Mocno teraz generalizuje, ale ile ludzi, tyle opinii, i gdzieś ziarno prawdy w tym tkwi.
P.S. Zaoszczędźcie sobie niepotrzebnego hejtu, szkoda czasu marnować na głupie wpisy. Pozostańmy przy tym, że każdy ma wolny wybór i robi jak chce.
A tak wygląda nasza podłogówka:
W salonie poza podłogówką, mamy jeszcze podciągniętą instalację pod kaloryfery. Majster zapewniał, że sama podłogówka wystarczy, i że na razie nie ma co instalować kaloryferów. W razie W, w każdej chwili, będziemy mogli zainstalować kaloryfery, jak tylko stwierdzimy, że jest nam za zimno ;)
Rozdzielnia w kotłowni.